niedziela, 30 listopada 2014

Kto jest mordercą?

Witam wszystkich! :)

No właśnie! Kto zabił? Czym? I gdzie?
Czy Was też to intryguje jak czytacie kryminały?
Ja na przykład, gdy już akcja się rozkręci, zawsze obstawiam mordercę. Przeważnie chybiam. :P
Moją ulubioną autorką kryminałów jest nikt inny jak Agata Christie. Obecnie mam jej 3 książki.
Wszystkie 3 są na swój sposób wyjątkowe. 
"A.B.C." czytałam jako pierwszą. Nie będę zdradzała Wam fabuły, ale opowiem swoje odczucia. Akurat wtedy debiutowałam w czytaniu kryminałów, więc od początku byłam pewna kto był mordercą. Jak się jednak okazało, chybiłam o 180 stopni :P. 
"Kieszeń pełną żyta" wzięłam na warsztat jako drugą. Jej lektura minęła mi jak z bicza strzelił. Tu co do obstawiania mordercy byłam już nieco ostrożniejsza. Koleje losu bohaterów sprawiły, że najpierw ostawiłam prawidłową osobę po czym czytając dalej zmieniłam na inną - złą. ;)
"Morderstwo odbędzie się" było dla mnie kompletnym zaskoczeniem. To była jedyna książka, której zupełnie nie wiedziałam kto zabił, bo wszyscy wydawali mi się tacy niewinni. :P

O kryminałach to na razie tyle :). Jak coś jeszcze wynajdę to oczywiście dam Wam znać.
Do napisania książkożercy. Życzę miłego czytania :D
~Zuza 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz